Barszcz wigilijny bez zakwasu i bez wywaru mięsnego według Pascala. Szybko się robi, wyszedł bardzo dobry, wszystkim na Wigilii bardzo smakował. Rewelacyjny (bez wywaru z mięsa!).
Najlepszy barszcz powstaje z połączenia zakwasu buraczanego i dobrego bulionu warzywnego!
Trzeba zrobić w przeddzień, bo musi leżakować 1 noc!
PRZEPIS Pascala
- kilka średnich buraków pokrojonych w ćwiartki (ok. 2,5 kg)
- 4 kwaśne jabłka pokrojone w ćwiartki
- 8 rozgniecionych ząbków czosnku
- 3 – 4 łyżki octu jabłkowego
- ziele angielskie
- liście laurowe
- 10 ziaren czarnego pieprzu
- kminek, sól, majeranek
- 2,5 l wody
- 1 l wywaru warzywnego
- 80 g suszonych podgrzybków
Do garnka wrzuć buraki, jabłka, czosnek, ziele angielskie, liście laurowe, ziarna pieprzu, kminek, majeranek, sól. Wszystko zalej 2,5 l zimnej wody, tak aby wszystkie składniki były zanurzone. Doprowadź do wrzenia i gotuj jeszcze 2 min., następnie dodaj ocet. Odstaw garnek na noc w temperaturze pokojowej. Drugiego dnia przecedź zupę. Do 2 l wywaru buraczanego dodaj 1 l wywaru warzywnego. Pozostałe 0,5 l wywaru buraczanego zostaw, do ewentualnego doprawienia barszczu. Do barszczu dodaj podgrzybki, doprowadź barszcz do wrzenia i gotuj, aż grzyby zmiękną. Posyp barszcz koperkiem. Pamiętaj, że końcowy smak zależy od Ciebie, jeśli wolisz barszcz bardziej kwaśny, dodaj więcej octu. Możesz też dodać na końcu czosnek i odrobinę majeranku.
Moje wykonanie i modyfikacje
Wszystko jak Pascal, różnica w wywarze warzywnym i grzybach. Wywaru miałam bardzo mało, wykorzystałam ten, który został po ugotowaniu warzyw na sałatkę jarzynową, czyli słaby. W tym wywarze ugotowałam namoczone wcześniej suszone podgrzybki. Powstał bardzo aromatyczny wywar grzybowy. Bałam się dodać za dużo, bo by zdominował smak barszczu, więc po pierwsze wyrzuciłam grzyby, bo nie chcę mieć grzybów w barszczu i dodałam ostrożnie mniej niż go było. Barszcz wyszedł przepyszny.