Kurczak z woka z warzywami

Do wypróbowania kurczak „po chińsku”, banalnie prosty. Robiony w woku.

Na dno woka nalewasz tłuszcz i mocno podgrzewasz, potem czosnek i imbir, smażysz tylko chwilkę, żeby się nie przypaliły.

Na to wrzucasz mięso (je je wcześniej marynuję) w kawałkach i szybko przesmażasz, odsuwasz na boki woka, a na dno do reszty tłuszczu wrzucasz warzywa w słupkach. Wszystko mieszasz, przyprawiasz sosem sojowym. Można od razu dodać makaron sojowy, jak ktoś lubi. Wok ma być na maksa nagrzany, wszystko smażysz znacznie krócej niż na zwykłej patelni.

Tak kiedyś robiłam, dodawałam sos sojowy, ale z innymi przyprawami chińskimi już tak nie smakowało.

Patent polega na kształcie naczynia. Tradycyjnie smaży się właśnie tak, że część już usmażonych składników pozostawia się w woku w trakcie smażenia kolejnych, odsuwa się je tylko na boki naczynia, żeby nie leżały w tłuszczu, ale żeby nadal były gorące i przechodziły zapachami kolejnych składników dania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *