Składniki:
- fasola jaś lub drobniejsza
- kawałek boczku, wędzonki lub żeberek
- cebula
- włoszczyzna z kapustą
- trochę kalafiora
- trochę fasolki szparagowej
- mogą być ze dwa ziemniaki
- ze dwa buraki
- zakwas buraczany
- śmietana
- sos pomidorowy / przecier
- koper, sól, cukier, ocet, pieprz
Fasolę (jaś albo drobniejszą) namoczyć poprzedniego dnia.
Gotować fasolę, posolić, w dużej ilości wody, aż będzie pół miękka. Oczywiście ziele angielskie, liście laurowe, podpieczona cebula.
Można dodać kurczaka, boczku, wędzonych żeberek jeśli ma być niewegetariańska.
Kiedy fasola już dochodzi i jest prawie miękka, dodać do garnka włoszczyznę pokrojoną w słupki (tzn. trochę tej włoszczyzny, cała się nie zmieści, bez pora), trochę posiekanej białej kapusty, kilka różyczek kalafiora, trochę fasolki szparagowej i ze dwa buraki pokrojone w słupki. Można dodać ze dwa ziemniaki albo jakieś inne warzywko w niewielkiej ilości.
Gotujemy jeszcze kilkanaście minut, aż wszystkie warzywa i oczywiście fasola będą miękkie.
Teraz dodajemy mniej lub więcej zakwasu buraczanego (ja daję gotowy ze sklepu) i trochę octu.
Potem dodajemy trochę przecieru pomidorowego.
Na koniec dodajemy gęstej śmietany i koperek.
Przyprawiamy octem, odrobiną cukru, sól, pieprz. Ma być słodko – kwaśno.
UWAGI:
Całe opakowanie fasoli = duży garnek zupy – na dwa dni na 5 osób. Jeżeli chcę mniej zupy, tzn. na jeden dzień dla 5 osób, lub na dwa dni na 3 osoby, to trzeba wziąć PÓŁ opakowania fasoli (które ma zwykle 400 g). I może lepiej drobniejszą niż fasola Jaś.
Bardzo dobrze jest dać garść świeżej fasoli szparagowej.
Dzieciom bardzo smakowała.
Najnowsze komentarze