Tiramisu Karin Radziwiłł
500 g serka mascarpone
6 żółtek
190 g cukru
Paczka podłużnych biszkoptów („kocie języczki”), np. firmy San
szklanka kawy słodzona 4 łyżkami cukru
parę łyżeczek likieru Amaretto
gorzkie kakao i kawa rozpuszczalna
Zaparzam kawę, słodzę, dodaję likier i studzę.
Żółtka ubijam z cukrem, dodaję mascarpone (radzę kupować włoskie, bo jest gęstsze i nie ma grudek, tak jak polskie), mieszam aż się połączą (mikserem krótko i delikatnie, żeby nie zrobiło się masło).
Biszkopty krótko maczam w kawie i układam na płaskim naczyniu z brzegiem, w szklanej misie lub w osobnych pucharkach.
Na biszkopty wylewam część masy, rozprowadzam, układam następną warstwę maczanych w kawie biszkoptów, zalewam resztą kremu, wyrównuję powierzchnię, wylizuję łyżkę 🙂
Schładzam parę godzin, przed podaniem mieszam kakao z kawą rozpuszczalną (jeśli kawa ma grudki, rozbijam łyżką), posypuję deser obficie (świetne jest połączenie gorzkiego kakao ze słodkim kremem).
Ja zwykle robię w płaskim naczyniu i kroję na sześć porcji.
Tiramisu a’ la Radziwiłł II
Zaparzyć ok. 2 filiżanki mocnej kawy, wymieszać z 2 łyżkami cukru, schłodzić.
Płaską misę wyłożyć biszkoptami i nasączyć je zimną kawą (nie za dużo!).
3 żółtka ze 100 g cukru ubić na pianę, dodać 250 g sera Mascarpone, delikatnie wymieszać, wymieszaną masę wyłożyć na biszkopty. Masa ma mieć konsystencję półgęstą, nie może być płynna.
Na samym końcu zmieszać trochę granulatu kawy Nesca z naturalnym proszkiem kakao (np. Wedla) i posypać tą mieszaniną masę serową.
Całość wstawić do lodówki na przynajmniej 4 godziny.
Wersja w pucharkach z owocami:
Mrożone owoce Hortexu poddusić z odrobiną wody, dodać cukier i łyżeczkę mąki ziemniaczanej. Przekładać w pucharkach na przemian: biszkopty w kawie, mascarpone i owoce.
Na przykład tak: krem tiramisu z owocami
DODAĆ LIKIERU AMARETTO!!
Najnowsze komentarze